- W kwietniu w sklepach było drożej średnio o prawie 22 proc. w ujęciu rocznym - wynika z najnowszego "Indeksu cen w sklepach detalicznych". Zdrożały wszystkie z 12 analizowanych kategorii produktów.
Jak zauważył Tomasz Kopyściański z Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, realny wzrost cen, jego dynamika i odczuwalność dla konsumentów znacznie przewyższają oficjalne odczyty inflacji.
- Niestety, szczyt podwyżek jest dopiero przed nami i można się go spodziewać w wakacje. Wówczas sięgnie 25 proc. lub nawet 30 proc. rok do roku - wskazał.
Kopyściański dodał, że dotychczas podejmowane działania antyinflacyjne nie przyniosły pozytywnych rezultatów. - Złagodziły nieco skutki, ale nie usunęły przyczyn inflacji - ocenił ekonomista.
- Model tarczy antyinflacyjnej przy obecnych uwarunkowaniach i dwucyfrowym poziomie inflacji zdecydowanie nie przynosi zamierzonych efektów, a co gorsza po jej likwidacji będzie miał głębokie konsekwencje, jak np. kolejny wzrost cen paliw - oceniła ekspertka z zakresu finansów i ekonomii Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku Anna Semmerling.
Z analizy wynika, że w kwietniu po raz kolejny z rzędu najbardziej podrożały produkty tłuszczowe - o 51,4 proc. rok do roku. Szczególnie widoczne jest to w przypadku oleju, który poszedł w górę o 54,9 proc. oraz masła ze wzrostem o 51,2 proc.
Kolejną grupą produktów w zestawieniu najszybciej drożejących były tzw. inne produkty ze średnim wynikiem 38,2 proc. W tej kategorii najwyższy wzrost zanotowała karma dla kotów - o 49,3 proc. O 26 proc. rdr zdrożała karma dla psów, a o 17,1 proc. - pieluchy dla dzieci.
Niewiele mniej w kwietniu zdrożało mięso - o 31,2 proc. Drób zdrożał o 45 proc, wieprzowina o 28,7 proc. a wołowina - o 27 proc.
Według Semmerling na inflacji zarabiają sklepy, które podnoszą marże na produkty. Konsumenci nie są tego świadomi, uważają, że wszystkiemu winne jest wyłącznie obniżenie wartości pieniądza.
Z analizy wynika, że gwałtowny wzrost cen w kwietniu zanotowało pieczywo - o 28,1 proc.
Duże wzrosty cen w zeszłym miesiącu zanotowały również warzywa (22 proc.). W tej grupie w ujęciu rok do roku najbardziej zdrożały pomidory - o 62,8 proc. Ceny kapusty wzrosły o 52,4 proc., ogórków o 37,2 proc. Potaniała natomiast marchew (o 11,9 proc.), cebula (10,1 proc.) i papryka - o 5,2 proc.
W kwietniu mniejsze wzrosty cen notowały owoce (o 7,8 proc). Napoje zdrożały o 10,9 proc, a chemia gospodarcza o 11,4 proc.
W "Indeksie cen w sklepach detalicznych" przedmiotem analizy było 12 kategorii (pieczywo, nabiał, mięso, owoce, warzywa, produkty sypkie, produkty tłuszczowe, dodatki spożywcze, używki, napoje, chemia gospodarcza i inne art.) oraz 45 produktów. Do porównania łącznie zestawiono blisko 1100 marek i prawie 36 tys. cen detalicznych. Analizą objęto wszystkie dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash&carry działające w 16 województwach.
[ZT]1400[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz