Mieszkanka województwa śląskiego na gościnnych występach w Kletni, niedaleko Radomska.
W sobotę w nocy 29-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej jechała za szybko i straciła panowanie nad mercedesem A45.
Efekt: 29-latka uderzyła w ogrodzenia trzech posesji, w jaguara, który stał na jednej z nich, a potem w słupy energetyczne, tak pechowo, że zerwała linię energetyczną.
Kobieta wyszła z samochodu o własnych siłach – nic poważnego jej się nie stało.
Za to okazało się, że jest nietrzeźwa - wydmuchała 0,8 promila alkoholu.
29-latka tłumaczyła policjantom, że była na imprezie, pokłóciła się ze swoim partnerem i zdenerwowana wsiadła za kierownicę.
Teraz czeka ją sprawa w sądzie.
W grę wchodzi nie tylko kara za jazdę na podwójnym gazie. Kobieta musi się też liczyć z koniecznością naprawienia szkód, jakie wyrządziła.
[ZT]1369[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz