Policzono. Dziur w drodze jest 300. A to tylko początek, bo same dziury to, niestety, nie wszystko.
Z opublikowanego na Facebooku postu mieszkańca Lublińca wynika, że od 40 lat istnieje prowizoryczny (?) dojazd do budowy na ul. Pasiecznej. Ale, jak to bywa, prowizorka jest trwała i, można powiedzieć, mocno zakorzeniona.
Ul. Pasieczna prowadzi łukiem w kierunku zabytkowego kościoła św. Anny. Internauta zadał sobie trud i policzył dziury w drodze.
Naliczył ich 300, napisał, że to „średnio”. Pewno więc rachunek da się jeszcze uzupełnić.
Na pewno da się uzupełnić o to, co na drodze się jeszcze znajduje. Widok „uświetnia” pojemnik na odzież PCK, metalowe pręty, kałuże.
„Najważniejsze, że mamy karuzele dwa razy do roku, 25 m od bloku mieszkalnego. Pozdrawiamy" - pisze na koniec mieszkaniec.
Do postu, by nie być gołosłownym, czytelnik dołącza własnego autorstwa filmiki. Warto zobaczyć. Od centrum Lublińca to w linii prostej około 500 metrów.
Czytaj także:
W nocy ktoś zauważył słup ognia przy cmentarzu w Orzechu
Policja potwierdza: Cyklop nie przebywa już w powiecie tarnogórskim
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz