Lubliniec. Niedopita młodzież w mieście dobrych emocji? Co na to policja? Ile razy tam interweniowała?

Obywatele pytają, a burmistrz odpowiada - taka rubryka znajduje się na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Lublińcu. Tak więc obywatelka, zapewne nie miłośniczka kuchni azjatyckiej, za to na pewno świętego spokoju, zapytała o kebab przy ul. św. Anny. Według opisu mieszkanki, dochodzi tam do dantejskich scen.

Autorka wpisu mieszka przy ul. św. Anny w Lublińcu.

"Całkiem niedawno przy tejże ulicy został otwarty kebab. Nie wiem, kto zezwolił w ogóle na otwarcie takiego lokalu w takiej lokalizacji domów jednorodzinnych oraz bloków. To co się dzieje pod owym barem przechodzi ludzkie pojęcie" – napisała internautka.

Burmistrz Edward Maniura odpisał internautce, że zgodnie z prawem każdy może prowadzić działalności gospodarczą.

"Burmistrz, w tej konkretnej sytuacji, nie ma instrumentów prawnych pozwalających na ograniczenie działalności gospodarczej" – napisał włodarz.

Zdaniem mieszkanki Lublińca "nie dość, że niedopita młodzież, wracająca z dyskotek stała się regularnym klientem (zwłaszcza w weekendy pomiędzy godz. 24 a 4 rano) tego lokalu, to goście podjeżdżający swoimi samochodami, nie posiadają potencjometrów w swoich brykach urządzając koncerty pod oknami mieszkańców".

Autorka wpisu na stronie Urzędu Miasta w Lublińcu twierdzi także, że klienci baru, załatwiają potrzeby fizjologiczne w sąsiedztwie, w miejscach do tego nieprzeznaczonych.

"Czy miasto Lubliniec, rzekomo – dobrych emocji – potrafi sobie poradzić z takim problemem? Bo póki co... takim wizerunkiem i zachowaniem niewychowanych wyrostków, Lubliniec wywiera raczej bardzo negatywne emocje. Myślę, że nasze służby interwencyjne powinny wykazać się odrobiną zainteresowania" – napisała mieszkanka Lublińca.

"Jeśli chodzi o zakłócanie ciszy nocnej, to zwrócę się do Komendanta Powiatowego Policji w Lublińcu o zwiększenie patroli w tym rejonie miasta w porze nocnej, ze szczególnym uwzględnieniem dni weekendowych" – odparł burmistrz Maniura.

Ile razy interweniowała lubliniecka policja w rejonie kababu przy ul. św. Anny w ciągu ostatnich dwóch miesięcy?

– Nie było żadnego zdarzenia w tym miejscu – mówi asp. Michał Sklarczyk, oficer prasowy komendy policji w Lublińcu.

[ZT]401[/ZT]