Po roku przerwy znowu otwarto lodowisko miejskie w Lublińcu. W poprzednim sezonie było nieczynne ze względu na oszczędności związane z cenami prądu.
Lodowisko sezonowe przy ulicy Sobieskiego w Lublińcu otwarto 6 grudnia.
Ceny są niezmienne od kilku lat. Bilet dzienny kosztuje 5 zł. Dzieci, młodzież szkolna, studenci, emeryci i renciści, mieszkańcy Lublińca posiadający Kartę Dużej Rodziny korzystają z lodowiska bezpłatnie i za okazaniem ważnej, odpowiedniej legitymacji.
Wypożyczenie ,,Pingwina" do nauki jazdy kosztuje 5 zł (za godzinę), podobnie jest z wypożyczeniem łyżew. Ostrzenie łyżew to koszt 8 zł (para)
Lodowisko będzie czynne w soboty i w niedziele w godz. 11-21, w dni robocze w godz. 15-21.
W pozostałe dni:
W ubiegłym roku władze Lublińca zdecydowały, że nie będą uruchamiać lodowiska. Powodem były oszczędności związane z kosztami energii elektrycznej, do których zostały ustawowo zobowiązane samorządy. Miały o 10 proc. zmniejszyć zużycie prądu.
" (...) Podjąłem decyzję o ograniczeniu m.in. ilości iluminacji na terenie miasta, w tym także świątecznych, oraz rezygnacji z lodowiska na bulwarze im. F. Grotowskiego. Kroki te pozwolą zaoszczędzić ok. 35 kWh energii elektrycznej na godzinę, co oznacza ok. 800 zł oszczędności dziennie na samej tylko energii. Jako burmistrz Lublińca odpowiadam za 10 proc. zmniejszenia zużycia energii w naszym mieście. Trudno mi się wypowiadać na temat rozwiązań, które wprowadzają inne gminy, jednak chciałbym zauważyć, że w Woźnikach również lodowisko nie zostało uruchomione. W Częstochowie lodowisko przy ul. Sobieskiego też jest nieczynne. Wiele miast zamyka baseny. Jest to efekt rządowych decyzji i drożyzny, jaka zawitała do naszego kraju" - pisał burmistrz Lublińca Edward Maniura.
Czytaj także:
Lubliniec. Burmistrz zapowiada start w wyborach. Jest też inna deklaracja
Lubliniec. Poseł informuje o kontroli szpitala
[ZT]4579[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz