Planowany budżet Lublińca na rok 2024 wynosi 145 mln zł, a deficyt - 5,6 mln zł. Wydatki będą rzędu 156 mln zł.
- Budżet na 2024 rok będzie trudny i wciąż jest taki, gdzie pewnych rzeczy nie możemy przewidzieć. Nie wiemy, jaka będzie inflacja i jak wpłyną na budżet planowane podwyżki dla nauczycieli - mówił burmistrz Lublińca Edward Maniura.
Wydatki na oświatę będą bardzo duże - rzędu 56 mln, podczas gdy subwencja rządowa pokryje zaledwie ich część, bo 31 mln zł. Same płace dla nauczycieli i kadry oznaczają na razie wydatki rzędu 37 mln zł.
Burmistrz zwracał też uwagę, że deficyt będzie ponad dwa razy mniejszy niż w poprzednich latach. W 2023 roku sięgał 14 mln zł. Maniura przypominał, że miasto było pomijane przy dotacjach rządowych w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład. Rekompensaty dla innych gmin sięgały 300 proc., dla Lublińca - 8 proc.
Wśród planowanych inwestycji jest m.in. dokończenie budowy PSZOK-u, kanalizacji sanitarnej w Kokotku, opracowanie dokumentacji projektowej i programu funkcjonalno-użytkowego budowy skrzyżowania kolejowo-drogowego w ul. Częstochowskiej wraz z budową przejścia podziemnego, wymiana oświetlenia ulicznego, przetarg na dokumentację projektową modernizacji hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1.
Miasto będzie też starać się o pieniądze na remonty ulic lub przygotowanie dokumentacji potrzebnej do składania wniosków.
Za budżetem miasta na 2024 rok zagłosowało 16 radnych, od głosu wstrzymali się: Grażyna Dłubała, Ireneusz Kłobus, Jan Springwald, Damian Włodarczyk.
Szczegóły dotyczące budżetu dostępne są tutaj.
Czytaj także:
Powiat lubliniecki. Zginęło 9 osób, 36 zostało rannych
Dwie kobiety zginęły na pasach. Potrącił je...
[ZT]4910[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz