Miejski Dom Kultury w Lublińcu wspomina feryjne atrakcje.
Na początku ferii w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca "Halka" odbyły się zajęcia "Ferie w Halce’’.
Dzieci razem z instruktorem Krystianem Olszowskim na kartkach papieru stworzyły gorset ludowy inspirowany gorsetem krakowiaków zachodnich. Z bibuły wykonały frędzelki, a kompozycję uzupełniały cekinami i koralikami.
Poznały także strój męski i damski z tego regionu, a także nauczyły się podstawowych elementów krakowiaka.
Natomiast 5 lutego odbyło się spotkanie z przyrodnikiem Andrzejem Pająkiem. Największą frajdą był kontakt z małymi zwierzakami.
Tenrek to gatunek jeża, który chodzi po drzewach. Pan Andrzej jest jednym z 4 jego hodowców w Polsce i zaprezentował przedstawiciela tego gatunku. Ponadto były m.in. chomiki, myszy, szczury, koszatniczka, tchórz, jeż pigmejski i kawie domowe, popularnie zwane świnkami morskimi.
Czytaj też: Policjant z Lublińca był na zakupach i złapał...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu slu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz