Szpital powiatowy. Kiedy oddział pediatryczny wznowi działalność?

Niewiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie uda się na nowo otworzyć oddział pediatryczny powiatowego szpitala w Lublińcu. Wkrótce minie 5 miesięcy od zawieszenia jego działalności.

Oddział pediatryczny w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Lublińcu zawieszono ze względu na braki kadrowe. Aby można było na nowo uruchomić pediatrię, placówka potrzebuje minimum dwóch pediatrów oraz kilku lekarzy na dyżury.

Dyrektor szpitala Małgorzata Nowak poinformowała nas, że jest w kontakcie z pediatrami, którzy byliby gotowi podjąć pracę w placówce. Nie będzie to jednak możliwe, dopóki lecznica nie skompletuje całego zespołu. Zwraca uwagę na podstawowy problem wielu szpitali w całej Polsce – braki kadrowe.

– Na rynku jest za mało lekarzy. Poza tym często pediatrzy wolą pracować w przychodniach niż na oddziałach szpitalnych – wyjaśnia Nowak.

Zapytaliśmy zaprzyjaźnionego pediatrę, dlaczego tak się dzieje. Okazuje się, że głównym powodem, dla którego część pediatrów nie chce pracować w szpitalach jest obciążenie psychiczne, które jest znacznie większe w szpitalu, gdzie leczy się pacjentów poważniej chorych. Ponadto w niektórych lecznicach zauważalna jest luka pokoleniowa. Brakuje lekarzy w pięćdziesiątej dekadzie życia, czyli doświadczonych i w sile wieku. Wówczas personel tworzą emeryci oraz lekarze młodsi, którzy są mniej doświadczeni. Taka sytuacja także podnosi poziom stresu.

Kolejną kwestią obciążającą psychicznie jest wyposażenie. Najczęściej szpitale powiatowe nie mają np. dziecięcego OIOM-u. Dlatego pediatrzy wolą pracować w dużych ośrodkach medycznych, gdzie jest więcej możliwości niesienia skutecznej pomocy i nie trzeba się obawiać o to, że nie zdąży się komuś pomóc.

Poza tym ograniczając pracę do POZ-tu, może nie zarabia się więcej, ale ma się więcej czasu dla rodziny. 

W tej chwili mieszkańcy powiatu lublinieckiego jeżdżą z dziećmi na oddziały pediatryczne do placówek w Częstochowie lub Tarnowskich Górach.

[ZT]6003[/ZT]