W gminie Kochanowice szykuje się druga tura wyborów na wójta. Obecny włodarz Ireneusz Czech otrzymał 1217 głosów, co przełożyło się na nieco ponad 48 proc. poparcia.
W tej sytuacji obecny wójt zmierzyć będzie się musiał z Jackiem Mokrosem, który zdobył drugi wynik w gminie. Zagłosowało na niego 481 mieszkańców, co daje 19,02 proc. spośród wszystkich głosów.
Trzeci wynik uzyskał Michał Pyka (444 głosów – 17,56 proc. ), najmniej głosów oddano na Bernarda Mikudę (387 głosów – 15,3 proc.).
Druga tura wyborów na wójta nie będzie pierwszą potyczką Czecha i Mokrosa. Panowie stanęli naprzeciw siebie także w poprzednich wyborach samorządowych. Wówczas Mokros zgarnął jedynie 35 proc. głosów. W ten sposób na fotelu wójta w 2018 r. zasiadł ponownie Ireneusz Czech.
Jacek Mokros ma 49 lat i ma wyższe wykształcenie. Prowadzi firmę oraz gospodarstwo rolne. Pełni funkcję doradcy rolnego i jest delegatem do Śląskiej Izby Rolniczej. Gdy miał 35 lat, został dyrektorem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Informuje, że ma doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy unijnych. Jest żonaty, ma czwórkę dzieci.
W wyborach startuje z KWW Kocham Gminę Kochanowice. W programie wyborczym zapewnia, że doprowadzi do uruchomienia całonocnego oświetlenia na terenie całej gminy, utworzenia gminnego żłobka, grupy biznesowej zrzeszającej lokalnych przedsiębiorców czy budowy kortu tenisowego. Zobowiązuje się także do pozyskania pieniędzy na gazyfikację gminy.
Ireneusz Czech ma 58 lat i wykształcenie wyższe. W wyborach startuje z komitetu Gminnej Wspólnoty Samorządowej 2024. Wójtem Kochanowic jest od 2002 roku, czyli od 22 lat.
Czytaj także:
Będą mandaty dla kierowców i pieszych. Akcja policji
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz