Fot. Archiwum KPP w Lublińcu
Rada Miejska w Lublińcu zdecydowała, że miasto przekaże 15 tys. zł na zakup radiowozu dla lublinieckiej policji. Zbigniew Werner, radny PiS poinformował, że tabor naszych mundurowych jest mocno wyeksploatowany i kilka samochodów ostatnio wycofano z użycia.
15 tys. zł zostanie przekazane na dofinansowanie kupna radiowozu z napędem hybrydowym dla Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu. O takie wsparcie zawnioskowała komendant jednostki.
Zbigniew Werner, radny PiS poinformował, że tabor lublinieckiej komendy jest stary, a samochody mają wysokie przebiegi. Koszty ich naprawy są tak duże, że często nie opłaca się ich wykonywać. – W ostatnim czasie wycofano kilka aut z taboru, a kolejne dwa czekają w kolejce – skomentował.
Wiceprzewodniczący rady Jan Springwald zaapelował do posła Przemysława Witka (PO), by rządzący lepiej zadbali o policję, tak aby wydatki na mundurowych nie były cedowane na samorządy.
W dyskusję nad uchwałą włączył się także burmistrz Edward Maniura, który stwierdził, że służby państwowe powinny być w 100 proc. finansowane z budżetu państwa. W przeciwnym razie może to prowadzić do kłopotliwych sytuacji.
– Wyobraźcie sobie państwo. My przekazujemy te pieniądze policji. W terenie pojawia się ten radiowóz. Wysiada z niego policjant, który sprawdza, czy kierowcy nie przekraczają prędkości i zatrzymuje za szybko jadącego burmistrza czy radnego. Musi mu wystawić mandat, ale ma opory, bo ma świadomość, że ten radiowóz został zakupiony dzięki decyzji tego człowieka, którego właśnie zatrzymał. Tworzy się niejasna sytuacja. Nie powinno być też tak, że komendanci muszą żebrać po samorządach o pieniądze. Niemniej jednak w tej trudnej sytuacji w pełni popieram przekazanie naszej policji tych środków.
[ZT]8174[/ZT]
Czytaj także:
Sukces policjantów z Lublińca. Są drugim najlepszym patrolem w Polsce
Lubliniec. 8,5 mln pożyczki z KPO na oczyszczalnię
Lubliniec. Wyłudził 50 tys. zł od seniorów
0
0
0
0
0
0
