Informację o skierowaniu kolejnego aktu oskarżenia przeciwko 29-latkowi przekazał w poniedziałek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek. Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Częstochowie.
Jakub S., skazany przed kilkoma laty przez częstochowski sąd za spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęła 16-latka, zasiądzie ponownie na ławie oskarżonych. Tym razem odpowie za prowadzenie pojazdów mimo dożywotniego zakazu i po pijanemu, a także znęcanie się nad psem.
[ZT]9192[/ZT]
W październiku 2016 roku 21-letni wówczas Jakub S., jadąc z nadmierną prędkością, doprowadził do poślizgu motocykla i uderzenia w barierę energochłonną. W wyniku uderzenia 16-letnia pasażerka motocykla zmarła w wyniku doznanych obrażeń. Jakub S. uciekł, nie udzielając rannej pomocy. Ukrywał się w mieszkaniu znajomego w Konopiskach, gdzie został zatrzymany przez policjantów następnego dnia.
W 2017 r. sąd za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę skazał S. na 10 lat więzienia, orzekł też dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Po złożonej apelacji Sąd Okręgowy w Częstochowie obniżył wymierzoną mu karę pozbawienia wolności do 6 lat. Jakub S. opuścił zakład karny w październiku 2022 r.
"W toku niniejszego śledztwa ustalono, że pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych Jakub S. trzykrotnie kierował takimi pojazdami. 8 lutego 2024 roku w Konopiskach i Aleksandrii prowadził samochód osobowy marki Honda, a w dniach 14 i 18 czerwca 2024 roku w Konopiskach i Koszęcinie prowadził motocykl marki Honda. Kierując pojazdami każdorazowo znajdował się w stanie nietrzeźwości, gdyż w jego organizmie stwierdzono od 1,5 do prawie 2 promili alkoholu" - opisywał prok. Ozimek.
W kolejnym procesie - poza trzema zarzutami prowadzenia w stanie nietrzeźwości i mimo orzeczonego zakazu - Jakub S. odpowie też za znęcanie się nad swoim psem. 27 marca 2024 br., w okolicach marketu w Konopiskach, mocno kopnął psa w brzuch, co skutkowało utratą przytomności przez zwierzę. Następnie ciągnął za smycz nieprzytomnego psa po chodniku.
[ZT]9175[/ZT]
Przesłuchany przez prokuratora 29-latek przyznał się do prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości. Jednocześnie oświadczył, że nie pamięta zdarzenia z psem, gdyż był wtedy pod wpływem alkoholu. Na początkowym etapie śledztwa Jakub S. był aresztowany, później sąd nie uwzględnił wniosku o przedłużenie tego środka zapobiegawczego. W przeszłości Jakub S. był wielokrotnie karany sądownie.
Przestępstwo prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Z uwagi na fakt, że Jakub S. dopuścił się takich przestępstw w warunkach recydywy, sąd może wymierzyć mu karę do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Jak podał prok. Ozimek, Prokuratura Rejonowa w Częstochowie prowadzi kolejne postępowanie przeciwko Jakubowi S. Jest w nim podejrzany o to, że 22 listopada 2024 br. w Konopiskach prowadził pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środka odurzającego. Na wniosek prokuratora w tym śledztwie sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie.
kon/ agz/
[ALERT]1735564792269[/ALERT]
[ZT]9175[/ZT]