Zamknij

Lubliniec. Szpital powiatowy na krawędzi. Będzie prywatyzacja?

Agnieszka ReczkinAgnieszka Reczkin 09:47, 10.01.2025 Aktualizacja: 13:24, 10.01.2025
O tym, co dzieje się w szpitalu w Lublińcu rozmawiano podczas posiedzenia zarządu powiatu. Fot. Archiwum starostwa O tym, co dzieje się w szpitalu w Lublińcu rozmawiano podczas posiedzenia zarządu powiatu. Fot. Archiwum starostwa

Brakuje anestezjologów, zawieszone są trzy oddziały, brakuje pieniędzy dla pracowników. Sytuacja szpitala w Lublińcu jest fatalna.

O tym, co dzieje się w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Lublińcu rozmawiano podczas posiedzenia zarządu powiatu.

Dyrektor SP ZOZ w Lublińcu Gabriel Dors poinformował o zobowiązaniach wymagalnych szpitala sięgających 17 mln zł. Są też niezapłacone należności wynikające z umów kontraktowych lekarzy.

Anestezjolodzy ostrzegają, że w związku z tym, że szpital im nie płaci tego, co powinien, będą realizować swoje umowy kontraktowe tylko do 20 stycznia.

Tymczasem bez anestezjologów nie mogą działać oddziały, w których przeprowadzane są zabiegi i operacje - ginekologia i położnictwo, noworodkowy oraz anestezjologii i intensywnej terapii.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami musieliśmy poinformować wojewodę o konieczności czasowego zawieszenia tych oddziałów na okres do 6 miesięcy – mówił dyrektor Dors.

Beata Kaczmarczyk, położna pracująca w szpitalu powiatowym w Lublińcu, zwróciła uwagę, że zawieszenie oddziałów na tak długo, de facto może oznaczać brak możliwości ich reaktywacji.

- Przychód miesięczny szpitala, dla którego jedynym płatnikiem jest Narodowy Fundusz Zdrowia to ok. 3, 4 mln zł. Umowy o pracę i umowy kontraktowe lekarzy to koszt ok. 4 mln zł. Pieniędzy przekazywanych przez NFZ nie wystarcza więc nawet na pokrycie kosztów osobowych. W takiej formie, bez rozwiązań strukturalnych, szpital nie ma szans na funkcjonowanie – mówił dyrektor Dors.

[ZT]8058[/ZT]

W minionym roku powiat lubliniecki przeznaczył na pokrycie bieżących zobowiązań szpitala 5,7 mln zł. - Nie możemy jednak przyjąć zasady, że powiat ma częściowo finansować szpital – zaznaczył wicestarosta Tadeusz Konina. Dodał, że po pierwsze to nie zadanie powiatu, po drugie nie ma na to pieniędzy.

- Rząd dostrzega ogromny problem, który dotyczy większości szpitali powiatowych w Polsce. Liczymy na rozwiązania systemowe. Szansą dla naszego szpitala jest rządowy program oddłużenia szpitali, warunkiem przystąpienia do niego jest jednak bilansowanie się SP ZOZ-u, co w obecnej sytuacji jest poważnym problemem – wyjaśnił wicestarosta.

Przekonywał, że nadrzędnym celem samorządu jest dalsze działanie szpitala, niezależnie od tego czy będzie to placówka powiatowa czy podmiot niepubliczny. Każda opcja zakłada, że opieka medyczna dla mieszkańców pozostanie bezpłatna.

Czytaj też:

Kochcice. Spotkanie emerytowanych strażaków z Lublińca

Decyzja prokuratury w sprawie śmierci dzieci

Lubliniec. Wiadukt nad torami na DW 906. Kiedy...

[ZT]9264[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%