Anita Naczyńska nie jest już przewodnicząca rady powiatu w Lublińcu. Jej odwołania chciał m.in. starostwa Joachum Smyła. Fot. Archiwum starostwa powiatowego
Niespodziewany punkt porządku obrad i zmiana na stanowisku przewodniczącego rady powiatu w Lublińcu.
- Rozpoczęła się sesja rady powiatu i ku naszemu zaskoczeniu do jej programu wprowadzono szereg dodatkowych uchwał, w tym o odwołanie z funkcji przewodniczącej Anity Naczyńskiej – informowała na początku obrad radna Anna Jonczyk-Drzymała.
Wniosek o odwołanie Anity Naczyńskiej złożyli: starosta Joachim Smyła oraz Renata Pyrek, Krzysztof Strzoda, Leszek Matyja, Rufin Majchrzyk, Ernest Pogoda, Marek Wręczycki i Adam Konina.
W uzasadnieniu czytamy, że przewodniczącą została wybrana jako wspólny kandydat zwycięskich komitetów wyborczych - Porozumienia Ziemi Lublinieckiej i Wspólnoty Ziemi Lublinieckiej. Sygnatariusze wniosku uznali, że tych ugrupowań już nie reprezentuje.
Miała nie współpracować z zarządem powiatu i nie przyjmować do wiadomości, że nie może wchodzić w jego kompetencje. Zdaniem członków zarządu powiatu powinna bowiem tylko: „organizować pracę rady i prowadzić jej obrady”.
Za wnioskiem o odwołanie przewodniczącej zagłosowało 12 radnych, a 7 było przeciw. W tej sytuacji Anita Naczyńska chce zrezygnować z członkostwa w klubie Porozumienia Ziemi Lublinieckiej i być radną niezrzeszoną. Nie ma sobie nic do zarzucenia, uważa że była bezstronna i obiektywna.
Nowym przewodniczącym rady powiatu wybrano Marka Wręczyckiego, który dotychczas był członkiem zarządu powiatu. Zastąpił go jeden z inicjatorów odwołania Anity Naczyńskiej - Krzysztof Strzoda.
Czytaj też:
Woźniki. Nasze druhny najlepsze w województwie
Lubliniec. Po pijaku na hulajnodze
Lubliniec. Strażacy w akcji w Rollico
[ZT]6237[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Agnieszka Reczkin
