Policjanci z lublinieckiej drogówki prowadzili kontrole drogowe razem z młodzieżą z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących.
Nietypowe patrole pojawiły się na ul. P. Stalmacha w Lublińcu.
Niestety wielu kierowców za mocno docisnęło pedał gazu. Tym razem jednak nie było mandatów za przekroczenie prędkości.
Każdy kierowca, który nie stosował się do przepisów, z uśmiechem na ustach musiał zjeść plasterek cytryny.
Kierowcy, którzy jechali zgodnie z przepisami, za wzorową jazdę otrzymywali jabłko.
Takie kontrole tym za kółkiem bardzo się podobały.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz