W najbliższym czasie podczas leśnych spacerów będziecie mogli natknąć się na pułapki zastawione przez leśników - informuje Nadleśnictwo Lubliniec. Nie musicie się jednak obawiać, woreczki powieszone na drzewach służą kontroli ilości motyli.
Feromonowe zasadzki na brudnicę mniszkę pojawiły się w lesie, by skontrolować ilość samców zwabionych zapachem samicy. Gdy nastąpi kulminacja ich lotu leśnicy rozpoczną transekt, czyli przegląd drzewostanów w poszukiwaniu samic, aby je policzyć, a tym samym określić stan zagrożenia drzewostanów ze strony żarłocznych gąsienic
Brudnica mniszka jest jednym z największych szkodliwych owadów w lasach sosnowych, u nas zajmuje drugie miejsce, zaraz po osnui gwiaździstej
Leśnicy apelują, aby nie niszczyć, nie zdejmować i nie zabierać pułapek, oraz aby nie wypuszczać motyli, które znajdują się w workach.