Leśniczemu skradziono 5 kamer, które rozlokowane były w lublinieckich lasach. Dzięki filmom, które nimi nagrywa, zwykły Kowalski może podpatrywać codzienność zwierząt żyjących w naszym pobliżu. Teraz jego materiał filmowy będzie znacznie ograniczony.
Adam Siekiera to leśniczy Nadleśnictwa Lubliniec. W jego mediach społecznościowych można oglądać filmy, w których główną rolę odgrywa leśna fauna. Wszystko to dzięki fotopułapkom, jakie kupił i rozlokował w lesie w miejscach niedostępnych dla zwykłego spacerowicza.
Niestety, od września zeszłego roku skradziono mu 5 kamer, o łącznej wartości 3 tys. zł. Przełożyło się to na mniejszą liczbę uzyskanych nagrań, a trzeba wiedzieć, że filmy z fotopułapek pan Adam wykorzystuje m.in. jako materiał edukacyjny podczas zajęć w szkołach.
W tej chwili w okolicznych lasach pracuje jego 6 kamer, zakupionych z jego własnych środków. Leśniczy planuje nabyć kolejne. Wspierają go w tym finansowo znajomi, także jeden z dystrybutorów kamer zaoferował pomoc.
- Przed nami najpiękniejszy czas w przyrodzie - czas narodzin i zabaw leśnych zwierząt... Warto byłoby go uwiecznić i pokazać tym, którzy sami nigdy nie zobaczą tego na żywo – mówi Adam Siekiera.
Filmy leśniczego Adama Siekiery można oglądać na profilu facebookowym Nadleśnictwa Lubliniec, na TikTok-u: @zkamera_przez_las oraz na kanale YouTube: Z kamerą przez las.
Poniżej jeden z filmów Adama Siekiery
Czytaj także:
Bez wykształcenia na fermie drobiu. Najnowsze oferty pracy z Lublińca
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz