Lubliniec: Symbole płci i błyskawica. Jest wyrok za dewastację zabytkowego kościoła oraz drzwi do toalety

Kara ograniczenia wolności, nieodpłatna praca na cele społeczne, obowiązek naprawienia szkody. Sprawcy zniszczeń elewacji XVI-wiecznego kościoła pw. św. Mikołaja oraz drzwi do miejskiej toalety usłyszeli sądowy wyrok. Jest nieprawomocny. Dewastacja, do której doszło w Lublińcu na przełomie 2020 i 2021 roku, wywołała prawdziwe emocje. 

Przypomnijmy. W nocy z 4 na 5 stycznia tego roku doszło do uszkodzenia elewacji kościoła pw. św. Mikołaja, znajdującego się w centrum miasta. Ktoś na ścianie świątyni nabazgrał znaki Marsa i Wenus, symbolizujące płeć męską i żeńską. Na kościelnym murze namalowano z kolei błyskawicę. Straty wyceniono na 1 200 złotych.

W Lublińcu zaraz po odkryciu dewastacji świątyni zawrzało, do współwinnych sytuacji zaliczono władze miasta, którym zarzucono sprzyjanie środowiskom homoseksualnym i protestom atakującym Kościół katolicki, a sam wybryk nazwano ponurym echem strajków o prawa kobiet. Na wielu portalach oceniono jednoznacznie: winni są geje i lesbijki! 

Taką diagnozę sytuacji przedstawił Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii, prowadzony przez stowarzyszenie Fidei Defensor z odległego Szczecina, pisząc na swoim Facebooku: „W parafii św. Mikołaja w Lublińcu w przeddzień uroczystości Objawienia Pańskiego swą wrogość do katolików ujawniło środowisko promujące homoseksualizm”.

„Warto zaznaczyć, że namalowane znaki były połączone w pary, męskie z męskimi, żeńskie z żeńskimi, co symbolizuje pary homoseksualne” - oceniono z kolei na portalu stop profanacjom.pl

Głos zabrali także lublinieccy radni. Julian Werner ocenił, że narysowane na murze „symbole płci żeńskiej oraz płci męskiej” mogą „nawiązywać do idei propagowanych przez środowisko LGBT skupiające się na prawach lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych. Ta grupa otwarcie popierała roszczenia kobiet po ogłoszeniu wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, m.in. dołączając do marszów organizowanych w Lublińcu” – napisał na swoim portalu lubliniecki.pl

Inny miejski radny klubu PiS, adwokat Łukasz Mikulski skupił się z kolei na wymalowanej na murze świątyni czerwonej błyskawicy, a następnie w specjalnym nagraniu ogłosił: „Nie rozumiem, co trzeba mieć w głowie, żeby podnieść rękę na kościół katolicki. Uważam, że to jest skandal. Oczekuję od pana burmistrza i jego zastępcy, że potępią takie zachowania. Jest to akt wandalizmu i godzi w uczucia religijne, a to jest przestępstwo”

Wywołana do tablicy zastępczyni burmistrza Anna Jonczyk-Drzymała odpisała na Facebooku: „Nie potrafię przejść obojętnie wobec manipulacji, której radykalni prawicowcy używają, opisując zdarzenie dotyczące dewastacji murów lublinieckiej świątyni. To bardzo przykre zdarzenie stało się niestety okazją do tworzenia jeszcze większych podziałów społecznych i przekonywania opinii publicznej, że aktów wandalizmu dokonał nie kto inny, jak środowisko promujące związki homoseksualne oraz uczestnicy ubiegłorocznych bardzo spontanicznych i pełnoprawnych demonstracji”.

6 stycznia lublinieccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zniszczenia. Okazał się nim być znany funkcjonariuszom bezdomny 23-letni Adam G. Usłyszał zarzut uszkodzenia zabytku oraz zarzut związany z obrazą uczuć religijnych. Prokurator zastosował dodatkowo policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się do budynku świątyni na odległość mniejszą niż 30 m.

W dalszym śledztwie ustalono, że wcześniej, bo 13 grudnia 2020 roku Adam G. wspólnie z 30-letnim Andrzejem B. dokonał zniszczenia drzwi w budynku toalety miejskiej, powodując straty w wysokości 4 600 zł na szkodę miasta Lubliniec.

Sąd uznał Adama G. za winnego pierwszego czynu i wymierzył karę jednego roku ograniczenia wolności po 20 godzin miesięcznie. Za drugi czyn wymierzono karę 8 miesięcy ograniczenia wolności po 20 godzin miesięcznie oraz karę łączną jednego roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Sąd orzekł również obowiązek naprawienia szkody zarówno wobec parafii, jak i Urzędu Miasta.

Drugi z mężczyzn, który brał udział w zniszczeniu drzwi toalety otrzymał wyrok 8 miesięcy ograniczenia wolności po 20 godzin miesięcznie oraz obowiązek naprawienia szkody.

Obrońca Adama G. złożył wniosek o pisemne uzasadnienie do sądu i może wnieść apelację. Wyrok nie jest prawomocny.   

[ZT]611[/ZT]