Wstrząsające morderstwo. Zabił żonę siekierą?

74-letnia kobieta miała zostać uderzona siekierą i umarła na miejscu. Jak nieoficjalnie ujawnia Wirtualna Polska, jej ciało miało być zmasakrowane. W sprawie zatrzymano już prawdopodobnego sprawę, którym miał być jej... mąż.

Do zabójstwa doszło w nocy z czwartku na piątek 9/10 grudnia. 

Jak informuje policja przy ulicy Kopernika w Częstochowie (woj. śląskie) kobieta miała zostać uderzona ostrym narzędziem. 

Kobieta w wieku 74 lat została zaatakowana ostrym narzędziem. W wyniku obrażeń zmarła. Czynności na miejscu prowadziła policja pod nadzorem prokuratora

- cytuje Sabinę Chyrę-Giereś, rzeczniczkę prasową Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie Wirtualna Polska. 

- Napastnik najprawdopodobniej użył siekiery. Sprawę badają policyjni śledczy - dodaje portal. 

Nieoficjalne ustalenia wskazują, że choć kobieta miała umrzeć natychmiast, jej ciało miało zostać zmasakrowane. Prawdopodobny sprawca został już zatrzymany. 

Tym miał być mąż kobiety. 

Mężczyzna obecnie ma znajdować się pod opieką lekarzy. Nie został jeszcze przesłuchany.