Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali trzech gangsterów, którzy używając niebezpiecznych narzędzi brutalnie pobili i okradli świadka. Chcieli tym samym zmusić go do zmiany zeznań w toczącym się przed sądem procesie dotyczącym członków gangu zajmującego się wytwarzaniem środków odurzających i obrotem nimi.
Wszystko wskazuje na to, że trzon gangu stanowili trzej mężczyźni, którzy wcześniej byli karani m.in. za rozboje, wymuszenia rozbójnicze, pobicia czy przestępstwa narkotykowe
- podkreśliła policjantka.
Według ustaleń śledczych trzech gangsterów wywabiło pokrzywdzonego z jego mieszkania w Jeleniej Górze, po czym przewieźli go do innego lokalu.
- Pozbawili mężczyznę wolności, brutalnie go pobili przy użyciu niebezpiecznych narzędzi, okradli i pozostawili skutego kajdankami, nieprzytomnego człowieka w mieszkaniu - tłumaczyła podinspektor.
Sprawcy używali noży oraz ręcznie wykonanej kuli na sznurze tzw. "kiścienia". W trakcie pobicia podejrzani m.in. złamali żuchwę pokrzywdzonemu.
- Sprawcy dotarli także do jego znajomej i dokonali kolejnych przestępstw na jej osobie - podała.
Jak ustalili śledczy, te bezwzględne działania sprawcy podjęli, by zastraszyć mężczyznę i wpłynąć na jego zeznania. Miał je złożyć jako świadek w toczącym się przed sądem procesie dotyczącym członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wytwarzaniem środków odurzających i obrotem nimi.
- Bezwzględne zachowanie sprawców i obawa o najbliższych spowodowała, że mężczyzna uchylał się od obowiązku stawiennictwa w sądzie, co utrudniało postępowanie. Mając wiedzę, że mężczyźni mogą być niebezpieczni i posiadać broń palną, białą lub inne niebezpieczne narzędzia, działania zostały przeprowadzone przez wyspecjalizowanych funkcjonariuszy z zespołów specjalnych z Wrocławia, Katowic i Poznania CBŚP - przekazała.
Podczas zatrzymania trzech mężczyzn policjanci w ich mieszkaniach zabezpieczyli m.in. kilkanaście noży taktycznych, a także 3 sztuki broni gazowej noszące ślady ingerencji. Rzeczniczka podała, że zabezpieczono też pałki teleskopowe, kajdanki, ręcznie wykonaną kulę na sznurze tzw. kiścień, kominiarki, 2 niebieskie sygnalizatory błyskowe, taśmy i sznury, krótkofalówki, odznakę policyjną, a także narkotyki.
- Śledczy ustalają, do czego podejrzanym służyły przejęte narzędzia i urządzenia. Ponadto zabezpieczono 26 telefonów komórkowych oraz karty SIM. Zabezpieczone noże, broń oraz inne narzędzia i urządzenia zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia szczegółowych badań laboratoryjnych - dodała rzeczniczka CBŚP.
Trójka mężczyzn została doprowadzona do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
- Prokurator zarzucił podejrzanym dokonanie szeregu przestępstw, w tym rozboju z niebezpiecznym narzędziem, brutalnego pobicia oraz pozbawienia wolności pokrzywdzonego połączonego ze szczególnym udręczeniem, kierowania gróźb w celu zmuszenia do określonego zachowania, utrudniania postępowania karnego oraz posiadania narkotyków - podała PK.
Prokuratorzy wskazali, że decyzją sądu trzech podejrzanych zostało aresztowanych na trzy miesiące. Za zarzucane im czyny może grozić do 15 lat więzienia. Jak zaznaczają śledczy sprawa ma charakter rozwojowy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz