Lubliniec. Dyrektor szpitala składa rezygnację. Placówka tonie w długach. Ma blisko 50 mln zł zadłużenia

Dyrektor Szpitala Powiatowego w Lublińcu Włodzimierz Charchuła zrezygnował ze sprawowanej funkcji. Zadłużenie lublinieckiego szpitala sięga już 48 milionów złotych, a wynik finansowy za zeszły rok to strata w wysokości ponad 7 milionów złotych.

Charchuła zarządzał placówką od lipca 2020 roku. Szpital borykał się z ogromnymi problemami finansowymi, a dyrektor miał wdrożyć program naprawczy. Ten, który przygotował w maju tego roku, nie został zaakceptowany przez radnych powiatu.

W programie naprawczym, który przedstawił dyrektor SP ZOZ Włodzimierz Charchuła radni nie doszukali się recepty na ratowanie zarządzanej przez niego instytucji.

- Dokument ma charakter informacyjny, nie przedstawia żadnego konkretnego programu naprawy, dzięki któremu moglibyśmy mówić o zmniejszaniu straty szpitala – mówił podczas majowej sesji Rady Powiatu starosta Joachim Smyła.

Wicestarosta Tadeusz Konina zwracał uwagę na źle zorganizowany system opieki zdrowotnej, niedoszacowane procedury i niewystarczające finansowanie szpitala przez NFZ, które sprawiają, że przychody szpitala są niższe niż koszty i nie pokrywają nawet wynagrodzeń osobowych.

Przypomnijmy, gdy Włodzimierzem Charchuła obejmował stanowisko, przedstawił koncepcję funkcjonowania szpitala. Oznajmił, że jego celem jest m.in. poprawa efektywności świadczeń medycznych oraz zwiększenie zadowolenia pacjentów z leczenia i warunków pobytu w szpitalu.

Dyrektor planował wprowadzenie nowych świadczeń medycznych i skrócenie czasu oczekiwania na deficytowe usługi medyczne. Za priorytetowe uznał jak najszybsze przygotowanie programu naprawczego, w którym zawarte miały być m.in. informacje dotyczące koncepcji zwiększenia efektywności ekonomiczno-finansowej i zmniejszenia corocznej straty szpitala.  

Rezygnacja dyrektora została przyjęta przez Zarząd Powiatu Lublinieckiego. Umowę rozwiązano za porozumieniem stron.

Zarząd powołał na funkcję pełniącego obowiązki dyrektora SP ZOZ Marka Augustyna - związanego zawodowo m.in. ze śląskim NFZ, Ministerstwem Zdrowia oraz placówkami zdrowotnymi w Wieluniu i Koniecpolu.

Procedura powołania nowego dyrektora musi odbyć się w przeciągu najbliższych sześciu miesięcy.

[ZT]1765[/ZT]