Firma Damiana Lesia było ubezpieczona. Nie był jednak ubezpieczony budynek i asortyment.
Zbiórkę na rzecz rodziny na portalu zrzutka.pl założyli krewni pana Damiana. Napisano tam, że rodzina wszystkie oszczędności inwestowała w rozwój sklepu, który był dla nich jedynym źródłem utrzymania. Warto też wspomnieć, że firma zatrudnia jednego pracownika.