Jedni są za ich organizacją, drudzy w uwagi na pandemię - przeciw. Pomimo szalejącego wirusa, a głównie jego niezwykle zakaźnej odmiany w postaci omikrona, trzy lublinieckie szkoły średnie odtańczą w tym roku poloneza na studniówkach.
Temat organizacji balów studniówkowych był niemalże do końca dyskutowany przez rodziców, młodzież i nauczycieli szkół średnich. Nikt nie wiedział, czy w związku z COVID-19 w ogóle się odbędą. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku bale studniówkowe ze względu na obostrzenia związane z pandemią były odwołane.
Pod koniec grudnia ubiegłego roku Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektoratem Sanitarnym wydało wytyczne dotyczące organizacji balów studniówkowych. Tym samym wyrażono zgodę na organizację imprez.
W dokumencie napisano, że „uwzględniając pozytywny wpływ uroczystości szkolnych na jakość relacji rówieśniczych oraz wartość wynikającą z kontynuowania zwyczajów szkolnych, potrzeba jej organizacji jest w pełni uzasadniona.” Zgodnie z obowiązującymi przepisami organizatorzy studniówek mają odpowiadać za ich przebieg.
Tegoroczni maturzyści z Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych odtańczą poloneza w dwóch terminach – 21 i 28 stycznia. 22 stycznia maturzyści z Centrum Kształcenia Zawodowego rozpoczną odliczanie 100 dni do matury. Uczniowie z „Mickiewicza” mają w tym roku jedną studniówkę, którą zaplanowano na dzień 5 lutego. Z kolei w Zespole Szkół Zawodowych nie zaplanowano żadnych imprez.
[ZT]770[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz