Jego zdjęcia można oglądać na Facebooku (Oczy otwarte - Łukasz Karnatowski) i Instagramie (lukasz_karnatowski). Najchętniej fotografuje przyrodę i zwierzęta.
– Nieraz przez cały sezon więcej czasu spędzam, fotografując zimorodki niż siedząc w domu. Lubię takie odcięcie od codziennego zgiełku – mówi.
Podkreśla, że nie lubi fotografować ludzi. Ma w sobie duże poczucie wolności, dokładnie jak ptaki, którym robi zdjęcia.
– Jestem indywidualistą. Moje zdjęcia pokazują osobiste spojrzenie na świat. Gdy fotografuje się ludzi, wolność artystyczna jest ograniczona, ponieważ mają oni swoje oczekiwania i chcą mieć wpływ na to, jak na zdjęciach wyglądają – dodaje.