Wojskowy Klub Biegacza "Meta" z Lublińca przez trzy dekady swojej działalności zyskał uznanie w kraju i za granicą. Powstał w 1995 roku przy 1 Pułku Specjalnym Komandosów w Lublińcu i przez jego szeregi przewinęło się 566 osób: żołnierze od szeregowych po generałów, policjanci, funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa, strażacy, leśnicy, a także cywile.
Do grona najbardziej utytułowanych zawodników Wojskowego Klubu Biegacza Meta należą osoby, które zapisały się w historii polskiego sportu. Karolina Pilarska to najbardziej utytułowana zawodniczka klubu, zdobywczyni dwóch tytułów drużynowej wojskowej mistrzyni świata w maratonie oraz brązowego medalu indywidualnego. Jest również Mistrzynią Polski w maratonie i brązową medalistką w półmaratonie.
Mariola Młynarska, mistrzyni Polski w biegu 24-godzinnym, jest kolejną ikoną klubu, która dzięki swojej determinacji i pracy osiągnęła spektakularne wyniki. Jej wytrzymałość i doskonałe przygotowanie sprawiły, że wielokrotnie stawała na podium zarówno w kraju, jak i za granicą, promując ideę długodystansowych biegów.
Wśród mężczyzn wyróżnia się Marcin Błaziński, który zdobył trzy medale mistrzostw Polski na różnych dystansach, podobnie Marcin Świerc, ale w biegach górskich, a także Tomasz Kuliński, Zbigniew Rosiński i Tomasz Kubisz, znani z rekordowych dystansów, które pokonywali podczas zawodów ultra. Ich osiągnięcia, odpowiednio 342 km, 264 km i 258 km, są dowodem na niezwykłą wytrzymałość i pasję tych sportowców.
Wyjątkową postacią jest również Michał Walczewski, w różnych krajach uczestniczył w ponad 70 biegach, reprezentując klub na wszystkich kontynentach. Jego determinacja pozwoliła mu zaszczepić bakcyla w poznawaniu świata poprzez bieganie i propagować wartości, które przyświecają działalności klubu.
Najmłodszy członek klubu ma zaledwie 7 lat, a najstarszy 84, co świadczy o uniwersalnym charakterze działalności Mety. Wiek nie jest tutaj barierą – klub zachęca do udziału zarówno młodzież, jak i seniorów, co pokazuje, że sport jest dla każdego. Przez trzy dekady klub zdobył 12 medali mistrzostw Polski oraz 17 razy zajmował czwarte miejsce w tych zawodach. Sukcesy są efektem ciężkiej pracy i determinacji członków, którzy rywalizują w różnych dyscyplinach: od lekkiej atletyki, przez triathlon, po biegi na orientację i zawody psich zaprzęgów.
Meta jest znana z organizacji prestiżowych imprez, takich jak Bieg o Nóż Komandosa, Maraton Komandosa czy Bieg Katorżnika. Te wydarzenia przyciągają uczestników z całej Polski oraz z 29 innych krajów, w tym Australii, Korei Południowej i Kanady. Każda z tych imprez ma swoją unikalną atmosferę i charakteryzuje się wysokim poziomem organizacyjnym, co zjednuje klubowi kolejnych zwolenników.
Członkowie klubu są również aktywni na arenie międzynarodowej, startując w zawodach w 94 krajach i 16 terytoriach autonomicznych, takich jak Antarktyda, Nepal czy Wyspa Wielkanocna. Dzięki temu Meta stała się swoistym ambasadorem polskiego sportu na świecie, promując nie tylko bieganie, ale również wartości takie jak współpraca, uczciwość i fair play.
Według danych klubowego statystyka Krzysztofa Szweda, członkowie Mety uczestniczyli w 7184 zawodach na całym świecie. Wśród nich 310 osób ukończyło maraton, 117 zmierzyło się z dystansami ultra do 100 km, a 43 osoby pokonały dystanse przekraczające 100 km. Największą wytrwałością wykazali się Tadeusz Ruta, Aleksy Szablicki i Ewa Kasierska, którzy ukończyli odpowiednio 344, 342 i 314 maratonów+ultra, co plasuje ich na światowej liście biegaczy z ponad 300 ukończonymi maratonami.
Klub prowadzi również szczegółową dokumentację swoich osiągnięć, co pozwala na śledzenie postępów zawodników i motywowanie ich do dalszej pracy. Statystyki te stanowią cenne źródło informacji dla przyszłych pokoleń sportowców.
W ciągu 30 lat istnienia Meta zorganizowała 537 imprez sportowych, w tym 57 za granicą. Najwięcej zawodów odbyło się w Afganistanie (26), ale rekord frekwencji padł w Republice Konga, gdzie pobiegło 217 uczestników. Łącznie w wydarzeniach organizowanych przez klub wzięło udział niemal 98 tysięcy zawodników, pokonując łącznie ponad milion kilometrów.
Imprezy przygotowane przez Metę charakteryzują się wysokim poziomem organizacyjnym oraz wyjątkową atmosferą, która przyciąga zarówno zawodowców, jak i amatorów. Każde wydarzenie to nie tylko rywalizacja sportowa, ale również okazja do integracji i nawiązywania nowych znajomości. W dużej mierze są to fascynaci rywalizacji "na bojowo", czyli w umundurowaniu.
W klubie znajduje się pięcioro tzw. członków z urodzenia – dzieci, których oboje rodzice są członkami Mety. Najmłodszą z nich jest Pola Rosińska, która swój pierwszy maraton ukończyła jeszcze przed narodzinami, w łonie matki, Karoliny Pilarskiej. Historia Poli to przykład jak pasja do sportu może być przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Najstarszym członkiem jest Jacek Domański, aktor teatralny i filmowy, który dołączył do Mety w 2006 roku. Jego obecność w klubie pokazuje, że sport może być istotnym elementem życia niezależnie od wieku czy profesji.
Od początku istnienia Meta była silnie związana z wojskiem. Klub współpracował z 1 Pułkiem Specjalnym Komandosów, a obecnie z Jednostką Wojskową Komandosów, Jednostką Wojskową Agat oraz 5 Pułkiem Chemicznym z Tarnowskich Gór. Meta wspierała także rozwój sportu w wojskach obrony terytorialnej.
Współpraca z jednostkami wojskowymi umożliwia organizację wydarzeń o wysokim stopniu trudności, które wymagają od uczestników nie tylko doskonałej kondycji fizycznej, ale również umiejętności pracy zespołowej i odporności psychicznej.
Członkowie klubu trzykrotnie alarmowali straż pożarną o pożarach w lasach oraz czterokrotnie uniemożliwili ucieczki z Wojewódzkiego Szpitala Neuropsychiatrycznego. Współpraca z Domem Dziecka i Zakładem Karnym przyniosła wymierne korzyści edukacyjne i wychowawcze. Podczas akcji charytatywnych klub zebrał ponad 172 tys. złotych.
Działalność społeczna klubu podkreśla, że sport to nie tylko rywalizacja, ale również odpowiedzialność za innych i chęć niesienia pomocy potrzebującym. Dzięki zaangażowaniu członków Mety wiele osób otrzymało wsparcie, które pomogło im w trudnych momentach życia.
Woźniki. Zderzenie 6 pojazdów, A1
Lubliniec i.... Kto zostanie bez prądu?
Lubliniec. Młodzieżowi radni już po pierwszej sesji
Powiat lubliniecki. Jechał na rowerze, wydmuchał ...
[ZT]9383[/ZT]