Policjanci ze strażnikami leśnymi w niedzielę ramię w ramię patrolowali okoliczne lasy.
Wspólne patrole mają zapobiegać działaniom kłusowniczym, kradzieżom drewna i celowemu płoszeniu dzikiej zwierzyny.
Mundurowi zwracali również uwagę na osoby, które nie prowadziły psów na smyczy czy wjeżdżały do lasu pojazdami mechanicznymi.
Działania takie odbywają się cyklicznie, także w gminie Koszęcin.
Zbierając zrzuty poroża, zabronione jest płoszenie czy dokarmianie zwierzyny.
Surowo zabronione jest celowe płoszenie zwierzyny, która podczas ucieczki może zniszczyć uprawy i płody rolne oraz stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
W lesie zabronione jest hałasowanie oraz używanie sygnałów dźwiękowych, z wyjątkiem przypadków wymagających wszczęcia alarmu.
W porze nocnej zabronione jest używanie latarek i reflektorów, których światło płoszy zwierzynę.
Zabronione jest niszczenie gleby, runa leśnego, krzewów i drzew.
Zabronione jest wchodzenie na uprawy leśne, które mają do 4 metrów wysokości, powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienne, ostoje zwierząt, źródliska rzek i potoków, obszary zagrożone erozją.
Niedopuszczalne jest wjeżdżanie do lasu pojazdami silnikowymi, zaprzęgowymi i motorowerami, chyba że droga jest oznakowana drogowskazami dopuszczającymi ruch po nich.
Na terenie lasów zabronione jest puszczanie psów luzem.
Nie zaśmiecaj lasu.
Czytaj też:
Który oddział powiatowego szpitala wznowi działalność?
Lubliniec. Znów protest w sprawie S11. Blokada DK11
Milionowa inwestycja w Lubszy. Gmina Woźniki z...
[ZT]9817[/ZT]