Asp. szt.Mirosław Osadnik z komendy policji był na urlopie, kiedy zauważył pijanego mężczyznę.
Do zdarzenia doszło w czwartek. Lubliniecki policjant zauważył mężczyznę idącego w kierunku zaparkowanego samochodu. Uwagę funkcjonariusza zwrócił dziwny chód mieszkańca.
Kiedy ten wsiadł do samochodu i ruszył, policjant z Lublińca zastawił mu drogę. Kiedy kierowca się zatrzymał, asp. szt.Mirosław Osadnik wyciągnął ze stacyjki kluczyki.
Kierowcą okazał się 70-latek, który miał w organizmie 2 promile alkoholu. Do tego nie miał ważnego prawa jazdy.
Za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
[ZT]3841[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz