Kierowca wpadł, bo jechał za szybko. Okazało się jednak, że ma o wiele więcej na sumieniu.
W miejscowości Piasek na ul. Wolności policjanci z lublinieckiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę peugeota, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 60 km/h.
W trakcie kontroli okazało się, że 45-letni mieszkaniec Częstochowy jest poszukiwany przez prokuraturę.
Do tego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a peugeot nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC ani aktualnych badań technicznych.
45-latek trafił do policyjnego aresztu i za swoje czyny odpowie przed sądem.
Policjanci przypominają, że kara za kierowanie samochodem bez prawa jazdy może wynosić od 1 500 do nawet 30 tys. zł. Wysokie są również mandaty za zbyt szybką jazdę, a brak obowiązkowego ubezpieczenia OC powyżej 14 dni może kosztować nawet 8,6 tys. zł.
Czytaj też:
Lubliniec. Fatalny upadek z konia. Nieprzytomna 9-latka
49-latka z 2,5 promilami alkoholu i pijany 16-latek na
Brak przedszkolanek, psychologów i logopedów
[ZT]7766[/ZT]