Oszuści połączyli dwie metody - „na wnuczka” i „na koronawirusa”.
Oszuści dzwonią głównie do starszych osób i podszywają się pod najbliższych.
Mówią, że zakazili się COVID-19, zachorowali i są w bardzo złym stanie.
Po chwili do rozmowy włącza się rzekomy lekarz, który wszystko potwierdza i informuje, że trzeba jak najszybciej wdrożyć terapię ratującą życie.
Oczywiście ta terapia ma być bardzo droga i udający rodzinę oszust, prosi seniora o wsparcie finansowe.
- Chcąc wymusić szybką reakcję, oszuści wywierają presję na starszych osobach. Potrafią płakać do słuchawki, a wręcz krzyczeć na rozmówcę, który nie chce przekazać im pieniędzy – przestrzegają policjanci.
Tymczasem pacjenci z koronowirusem nie płacą za leczenie.
- Jeśli dzwoni do nas osoba, która próbuje wmówić nam, iż musimy zapłacić za leczenie najbliższych, powinniśmy jak najszybciej przerwać połączenie i zadzwonić pod numer 112, by poinformować o próbie oszustwa policję – radzą mundurowi.
Przypominają też podstawowe zasady bezpieczeństwa.
1. Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
2. Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
3. Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
4. Wszelkie telefoniczne prośby, w tym z zagranicy o pomoc, grożą utratą pieniędzy.
5. Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom policję (nr 112).
[ZT]776[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz