Festiwal Życia w Kokotku z wydarzenia o charakterze regionalnym stał się największym religijnym festiwalem w Polsce. Przyjeżdżają tu młodzi ze wszystkich stron kraju, a nawet z Australii, Belgii, Kanady, Kazachstanu, Szwecji czy USA. Jak podają organizatorzy, przez cały tydzień w festiwalu uczestniczyć będzie ponad 1500 osób, a kolejne tysiące dołączą w poszczególne dni czy na koncerty.
Festiwal Życia w Kokotku rozpoczął się w poniedziałek. Młodzi ludzie ze wszystkich stron świata razem modlą się i bawią. Niektórzy pokonali tysiące kilometrów, żeby doświadczyć wiary i energii młodego, żywego Kościoła.
Asia, zachęcona filmikami na Facebooku, przyjechała do Kokotka z Irlandii, żeby doświadczenie Festiwalu Życia przełożyć na budowanie powstałej niedawno małej wspólnoty młodych katolików pod Dublinem, której jest animatorką.
Inna Polka, która jest siostrą zakonną w Madrycie, przywiozła ze sobą drugą zakonnicę, Hiszpankę, by razem uczyć się pracy w Kościele z młodzieżą. Klerycy i młodzi księża z Afryki podpatrują, jak tworzyć atrakcyjne wydarzenia duszpasterskie dla młodych. A z polskiej parafii w Brukseli co roku na Festiwal Życia przyjeżdża grupa kilkudziesięciu osób i co roku powtarzają to samo: to najlepszy tydzień w życiu i nie wyobrażają sobie, by mogło ich tu zabraknąć.
Rok temu Adriana ze swoją rodziną leciała 40 godzin z Australii do Kokotka, żeby pokazać swoim dzieciom żywą wiarę młodego Kościoła. Po wakacjach wróciła do Perth, namówiła znajomych i teraz ponownie są na Festiwalu Życia, ale już w 9-osobowym składzie.
– Widząc tylu młodych ludzi, rozmodlonych i pełnych życia, czujemy ogromną nadzieję, że Kościół żyje, a ta młodzież idzie w świat i niesie miłość, dobro, pokój, radość. Jest to też nadzieja dla naszych dzieci, że po tym, czego tu doświadczą, będą zawsze szły za Jezusem – przekonuje Gabriela Kania.
Gustav dotarł do Kokotka ze Szwecji wraz z kilkunastoma osobami z polonijnej wspólnoty religijnej z Malmö. – W tym kraju katolicy to nieliczne jednostki, w szkole czy na studiach zawsze czujemy się osamotnieni. Przyjeżdżając tutaj otrzymujemy mocne świadectwo od innych ludzi i potem zabieramy te doświadczenia do Szwecji, a to bardzo buduje i umacnia naszą wiarę – opowiada.
Po raz pierwszy w Festiwalu Życia uczestniczy grupa kilku młodych osób z Kazachstanu. Chociaż nikt z nich nie mówi po polsku, bo korzenie mają niemieckie lub ukraińskie, to zachęceni przez polskiego misjonarza przybyli do Kokotka z tłumaczką, by przeżyć coś, czego w swojej ojczyźnie doświadczyć nie mogą.
– Zachwycające jest dla mnie to, jak dużo ludzi jest na Festiwalu Życia, trzy razy więcej niż w Oziornoje, najpopularniejszym miejscu pielgrzymkowym w Kazachstanie. Bardzo podobają mi się msze święte prowadzone w duchu młodzieży oraz to, jak trafiają do mnie treści konferencji – mówi Veronika.
Środa jest lednickim dniem w Kokotku. To efekt tegorocznej współpracy między Festiwalem Życia a Ogólnopolskim Spotkaniem Młodych Lednica 2000. Po porannej konferencji dominikanina o. Tomasza Nowaka, duszpasterza spotkań pod Bramą Trzeciego Tysiąclecia, wieczorem uczestnicy festiwalu będą bawić się na koncercie Siewców Lednicy.
Kolejne dni przyniosą najbardziej wyczekiwane wydarzenia całego tygodnia. W czwartek po południu odbędzie się ekstremalny i widowiskowy Bieg Festiwalowicza – kilka kilometrów przez wodę, błoto, piasek i las. W piątek muzyczny wieczór uwielbienia poprowadzą Marcin Zieliński i festiwalowy zespół 3 Dni 3 Noce (wstęp wolny).
Natomiast w sobotę konferencję wygłoszą Edyta i Łukasz Golcowie, a koncerty zagrają Mesajah i C-Bool. Festiwal Życia zakończy się uroczystą mszą świętą w niedzielę.
[FOTORELACJA]410[/FOTORELACJA]
Czytaj też:
Lubliniec. Centrum Zdrowia Psychicznego – za darmo,
Lubliniec. Kokotek będzie odcięty od centrum przez cały lipiec.
[ZT]7271[/ZT]