Gminy powiatu lublinieckiego chcą, by na ich terenie powstał geopark. Gdyby udało się go powołać, byłby unikalną atrakcją turystyczną.
Geopark Śląska Białego miałby obejmować cenne przyrodniczo i geologicznie tereny powiatu lublinieckiego, mające potencjał turystyczny. Jego utworzenie wspierałoby rozwój lokalnej gospodarki i promowało ochronę środowiska.
Pierwsze rozmowy o utworzeniu geoparku prowadziły gminy: Woźniki, Boronów, Koszęcin i Herby. W spotkaniach uczestniczył także pomysłodawca idei powołania geoparku dr Piotr Wojtulek, geolog i prawnik pracujący na Uniwersytecie Wrocławskim i w Radzie Gospodarowania Zasobami Ziemi w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
- Chcielibyśmy, żeby geopark objął swoim terytorium wszystkie gminy naszego powiatu, ponieważ na terenie każdej z nich jest coś ciekawego. By pomysł wszedł w życie, konieczne będzie zabezpieczenie geostanowisk i stworzenie koncepcji geoparku. Jesteśmy w stanie pozyskać na to środki z programu FEnIKS, czyli z funduszy europejskich na infrastrukturę, klimat i środowisko. Jeśli nie podejmiemy żadnej inicjatywy, oddamy te środki walkowerem, a to nie byłoby rozsądne – mówi Piotr Wojtulek.
Pierwszym motywem lublinieckiego geoparku byłoby życie w epoce triasu. Motyw ten związany byłby przede wszystkim z odkryciami paleontologicznymi w Lisowicach. Paleontolog i odkrywca szczątków dinozaurów w naszych gminach, prof. Tomasz Sulej podkreśla, że powiat lubliniecki to ważny punkt na mapie turystycznej Polski.
– Dla nas paleontologów powstanie geoparku byłoby dużą pomocą w prowadzeniu dalszych badań. Jesteśmy pewni, że znajdziemy tu kolejne skamieniałości. Mieszkańcy powinni mieć świadomość, że żyją w miejscu, gdzie są skarby o randze światowej.
Drugim motywem geoparku byłoby górnictwo żelaza jurajskiego, a trzecim wapienie oraz iły, z którymi wiązał się przemysł wapienniczy i ceramiczny w gminach. Wokół tych elementów ma być budowana opowieść kulturowa, biologiczna czy archeologiczna o tym obszarze. Pomysłodawcy instytucji chcieliby powołać radę naukową, która wyznaczałaby cele geoparku, by zawsze działo się w nim coś nowego.
Nieformalnym liderem projektu po stronie samorządowej jest wiceburmistrz Woźnik Beata Bacior.
– Pomysłem utworzenia geoparku zaraził mnie Piotr Wojtulek, który uświadomił mi jaki wartościowe zasoby geologiczne mamy na naszych terenach. Tą ideą zaraziłam włodarzy Koszęcina, Herbów i Boronowa. Jesteśmy otwarci na współpracę także z pozostałymi gminami naszego powiatu oraz z każdym, kto chciałby wnieść coś ciekawego do tego projektu. W Woźnikach mamy gród, gdzie prowadzone są wykopaliska archeologiczne. To jest dziedzictwo, którym trzeba się chwalić. Nasza ziemia, w naszych rękach – podsumowuje wiceburmistrz Bacior.
[ZT]6460[/ZT]
Czytaj także:
Tablicą upamiętnili dzieci zabite przez nazistowskich lekarzy [FOTO]
Jesteśmy wykluczani. Władze jednym głosem
Autobus doszczętnie spłonął. Kierowca zdołał uciec